To, czy zęby są białe, w żadnym stopniu nie świadczy o ich kondycji, jednakże w dużej mierze decyduje o ich wyglądzie, a tym samym przekłada się na ogólną atrakcyjność człowieka. Raczej nie otrzymuje się komplementów na temat zębów w momencie, gdy te zęby pokryte są wyraźnym żółtawym lub ciemnawym osadem. Czasami i usunięcie kamienia nazębnego nie pozwala na odzyskanie dawnego dobrego wyglądu uzębienia, zwłaszcza jeśli z natury nie ma ono idealnie białego koloru, a zwykle tak właśnie się dzieje. Stomatologia estetyczna znalazła jednak skuteczne rozwiązanie dla tego problemu. Za sprawą jej postępów i rozwoju zabiegi mające na celu wybielenie zębów stały się łatwiej dostępne. Są też dużo tańsze niż jeszcze kilkanaście lat temu, dzięki czemu obecnie praktycznie każdy, komu tylko na tym zależy, jest w stanie z nich skorzystać.
Ale po co to robić, skoro na rynku występuje cała masa gotowych produktów przeznaczonych do wybielania zębów, które mimo wszystko kosztują znacznie mniej niżeli profesjonalny zabieg wybielania szkliwa? Do wyboru są rozjaśniające szkliwo pasty, płyny, płukanki czy nawet specjalne paski. Produkty dostępne są w aptekach, drogeriach i supermarketach, ale choć klienci często po nie sięgają, samemu raczej nie warto tego robić, bo dają one kiepski efekt (o ile w ogóle go dają, bo z tym to różnie bywa), a przy tym często prowadzą do nadwrażliwości szkliwa i ogólnie rzecz biorąc nie są tak całkowicie bezpieczne w zastosowaniu. Jaka jest alternatywa? Jedynym dobrym zastępstwem dla wspomnianych środków będzie profesjonalne wybielanie zębów. Każdy, komu marzą się piękne białe zęby, musi jednak w te zęby zainwestować.
Całe szczęście bardzo dobry efekt rozjaśnionych zębów można osiągnąć już podczas jednej czy maksymalnie dwóch bądź trzech wizyt. Wybielanie zębów powinno być jednak regularnie powtarzane dla podtrzymania rezultatów. W przeciwnym wypadku te efekty przeminą, a zęby wrócą do swojego dawnego kolorytu.